Facebookowa noc oczyszczenia
Obejrzałem film pod tytułem "Noc oczyszczenia".
Dla osób, które go nie widziały pokrótce fabuła: W USA postanowiono, że w związku ze zbyt wysoką przestępczością raz w roku pozwala się obywatelom przez noc bezkarnie mordować wszystkich, których się nie lubi, co w zamierzeniu miało obniżyć bandytyzm. Można zabijać sąsiadów, swoje byłe, wrednych prowadzących na uczelni. Przez 12 godzin panuje bezprawie, a na następny dzień wszystko wraca do normy. Film jest średni, ale motyw jest na tyle ciekawy, że przeniosłem go na Facebooka.Cierpię na FoMO (Fear of Missing Out).
Facebook i szeroko rozumiane social media zabierają bardzo dużo czasu z mojego dnia. Na tą przypadłość XXI wieku pomagają różnego rodzaju wtyczki i aplikacje. W telefonie zamiast normalnego Facebooka używam wersji Lite (jest upierdliwy, źle działa, ale jest lepszy od przeglądania w karcie Chroma). Dodatkowo wyłączyłem część powiadomień. Spędzając czas na komputerze mam wtyczki blokujące feed na Facebooku jak na przykład Stayfocusd. Najnowsza wersja Opery Reborn ma wbudowanego Messengera, dzięki czemu już nie trzeba mieć włączonej non-stop rozpraszającej zakładki z Facebookiem.
Do zerwania z tym pozornie niepoważnym nałogiem potrzeba dużo pracy nad sobą i samozaparcia - czyli czegoś co powszechnie się nazywa dojrzałością.
Istnieje powiedzenie, że z kim przystajesz takim się stajesz. Jest też teoria, która mówi że każdy z nas jest średnią z pięciu najbliższych osób z którymi utrzymuje kontakt. Z związku z tym naturalnym jest pragnienie otaczania się wartościowymi ludźmi.
A teraz do czego zmierzam: raz do roku pielęgnuję swoje otoczenie niczym ogród i wyrywam z niego chwasty.
Przez wyrywanie chwastów mam na myśli "odlajkowanie" głupich, nie wnoszących absolutnie żadnych treści stron, które zaczęło się śledzić w przypływie zainteresowania i zauroczenia treścią. Wywalam strony, które nie są aktualizowanie, są głupie lub dyskusje w komentarzach sprowadzają się do przerzucania się łajnem lub tylko oznaczania znajomych. Widok takich komentarzy i dyskusji potrafi wpłynąć na mnie na tyle, że szlag trafia nawet słoneczne niedziele.
Z podobną surowością traktuje swoich facebookowych znajomków.
Wywalam wszystkich z którymi w żadnej mierze nie trzymam kontaktu. Wywalam wszystkich, którzy wrzucają na fejsa tylko swoje dzieci albo skrajnie lewackie lub prawackie treści. Wywalam też brzydkich ludzi. Wywalam wszystkich, których życie jest nieciekawe. Żegnam tych, którzy nie robią nic interesującego i którzy nie chcą czegoś osiągnąć. Nie mam litości i mój Facebook jest moją przestrzenią w której to ja mam się czuć dobrze i z której mogę czerpać pozytywną energię.
Takie czystki mają na celu ograniczenie czasu spędzanego na bezproduktywnym traceniu czasu, kto gdzie był, co zjadł, kogo bzyka i zrobienie miejsca dla nowych gości. Choć ci też pewnie parę lat później znikną na miejsce innych.
Oczywiście jest te opcja "Przestań obserwować", ale ja strasznie nie lubię półśrodków.
Co mi po facebookowych ludziach, którzy nie umieją się przywitać z tobą w prawdziwym świecie? Gdybyś był w potrzebie, oni ci i tak z nią nie przyjdą. Trzymają cię w swoim internetowym gronie tylko po to żeby mieć 4-cyfrową liczbę znajomych lub mieć dopływ świeżych ploteczek. Lub cokolwiek siedzi w ich głowach. Z resztą w dupie mam te powody.
Ale przecież przypał będzie jak spotkam taką osobę na żywo! Gówno prawda. Nic się nie dzieje. Często jest tak że nawet oni się nie orientują że zostali usunięci na zbity pysk. Nie raz byłem w takiej sytuacji, że spotkałem osobę, która nie jest już w gronie moich znajomych. Siema, siema, co tam, wporzo, nara.
Życie toczy się nadal, każdy wraca do swoich spraw.
Wszystkim nie dogodzisz - dlatego bądź bliski dla bliskich. Pielęgnuj relacje z tymi z którymi jesteś najbliżej. A jak potrzebujesz inspiracji to spójrz na swoich rodziców. Najpewniej non-stop spotykają się z tymi samymi ludźmi, prawda? Z gronem najbliższych przyjaciół. Nie z 354 znajomymi. Wyciągnij wnioski z tej obserwacji i nie miej czasu na pierdoły, które i tak mają cię w dupie.
Skomentuj:
Pisząc komentarz zachowaj kulturę. Głupie i bezsensowne komentarze oraz hejty będą kasowane.